Śmierć dłużnika w trakcie licytacji komorniczej

Witam mam następujący problem.

Licytacja nieruchomosci w sądzie rejonowym. Nieruchomośc to działka oszacowana na 82tys zł a wylicitytowana za 100tys zł.

Licytacja przebiegła pomyślnie, przybicie się uprawomocniło. Zapłaciłem reszte sumy czyli łącznie 100tys zl.

Dostałem postanowienie o przysądzeniu właśnosci, które miało się tylko uprawomocnić.

W trakcie uprawomocnienia dłużnik zmarł.

Komornik przekazał mi że dostane pismo i na własną reke musze spotkac sie z wierzycielem a pozniej sam szukac spadkobierców. 

Z sądu narazie nic nie dostałem równiez.

Czy tak to powinno wygladac? Mam na wlasna reke szukac spadkobiercow gdzies po urzedach i co dalej? Nie mam takiej wiedzy, czlowiek przyszedl

tylko wylicytowac aukcje i zakupic nieruchomosc a nie szukac i zalatawiac postepowanie spadkowe.

Prosze o pomoc bo nie wiem co robic, mam wrazenie ze komornik sie mna wyrecza a ja nie mam wiedzy co robic dalej...