Zostałem oszukany przez podnajemce co moge zrobic:

witam zostałem oszukany w nastepujacy sposób wpłącałem pieniadze na czynsz w wakacje by od pazdziernika wprowadzic sie gdy rozpocznie sie rok akademicki, i poczatkiem wrzesnia otrzymałem informacje iz juz nie mieszkam ze mam sie wyprowadzic , a zapłąicłem za lipiec i sierpiien 400zł osoba podnajmujaca mieszkanie, jest moja "kolezanka" wynajelismy razem w 5 osoób lokum tylko włąscicilel prosił nas o to by podpisac umowe wynajmu z jedna osoba, a reszta jest nieformalnie, tylko takie cos nazywa sie podnajem a to zgłąsza sie do skarbówki a ona tego nie zrobiła jako dowód wpałat mam wyciagi bankowe mam nadzieje ze to wskura cos i odda mi pienidze ukradzione, w jakiej formie moge napisac ten doniesienia pierwsze złoze go jej zeby mi oddała moje pieniodzce jak uwazaciennn

czy istnieje jakakolwiek umowa najmu? od kogo pochodzi informacja o wyprowadzce - od właściciela? jeśli tak to znaczy, że umowa najmu obejmuje nie tylko osobę (jedną) wpisaną do umowy najmu. Czy "koleżanka" będąca najemcą ma prawo podnajmu? >>> proszę o więcej informacji a zwłaszcza należy sprawdzić tekst źródłowej umowy najmu. Poza tym należy w piśmie (ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru) do właściciela - nie telefonicznie (to nie jest dowód w sprawie) zgłosić swoje zarzuty i ewentualny wniosek o zwrot wpłaconych pieniędzy. Nie jest, bez wglądu w umowę najmu jasne czy zwrot czynszu za lipiec i sierpień jest realny - prawdopodobnie właściciel wpłacone pieniądze traktuje jako zapłata za czynsz i stwierdzi że można było z lokalu korzystać. >>>> kancelaria