bezumowne korzystanie-odszkodowanie, wezwanie do zapłaty czy zasadne? - forum prawne

Witam, dostałam pismo z Gminy-Jednostki, którą zajmuje się mieszkaniami komunalnymi o treśći:
http://oi67.tinypic.com/10z44lz.jpg
Pragnę zaznaczyć,iż całe zadłużenie chciała spłacić w roku 2013, zawarłam Ugodę z właścielem budynku,którą spłaciłam. Oto jej treść:
http://oi68.tinypic.com/35n4v9s.jpg
http://oi67.tinypic.com/1zptx6f.jpg
Nic nie było nam wiadomo o innym zadłużeniu ,właściciel budynku twierdził (słownie)że jest tylko zadłużenie jak w Ugodzie więc taką zawarłam i spłaciła.W maju 2013 zdaliśmy mieszkanie do administracji,posiadamy protokół zdania.
Fakt w roku 2003 był nakaz eksmisji,jednakże był on oddalony do czasu aż gmina da nam inny lokal
z zasobów gminy,do dnia dzisiejszego nie dostaliśmy takiego lokalu! W 2013 roku zostałam skreślona z listy osób oczekujących na mieszkanie socjalne bo w 2013r. zameldowalłam się u córki,po zdaniu tego mieszkania i zawarciu ugody spłaty.Czyli przez 11 lat nie zapewnili mi mieszkania socjalnego.

I teraz w roku 2016 zwraca się do mnie Gmina żeby zwrócić IM za odszkodowanie?Na jakiej podstawie? Sami nie dali lokalu mieszkalnego ,ja z właścielem uzgodniłam splatę i ją uregulowałąm. Oni wykazują dwie kwoty które wypłacili jako odszkodowanie w roku 2011 czyli przed nasza ugodą i w 2015-wyrok Sądu, czyli po naszej ugodzie z właścielem,dziwne?

Wydaje mi się że ten dług jest przedawniony? Czy można podnieść przedawnienie zgodnie z art. 118kc ?
Wydaje mi się ze roszczenia,są bezzasadne,ja uregulowałam płatności z właścielem, czy mam racje?

Jest jeszcze jedna sprawa pismo jak na początku wysłali również do wszystkich osób które w roku 2003 (wyrok sądu o eksmisje) mieszkał /były zameldowane ze mną.w roku 2009 i 2010 mieszkałam sama ,każdy z tych osób-moje córki mialy inne mieszkanie umowy najmu i meldunki. Napisali pisma ze nie mieszkali tam w tym czasie i że brak jest podstaw do stwierdzenia iż w nieniejszej sprawie zastosowanie zapis art688.1 i 2 par.1 jak również art366 par.1.
To gminna spółka chce od tych osob oswiadczenia gdzie mieszkali i przebywali w 2009 i 2010, czy jest to zasadne żeby IM to oświadczać?W jakim celu mogą to potrzebować, tym bardziej ze stwierdzili że sobie to sprawdzą wiec maja dostęp do tych danych. W sądzie możemy tego dowieść,ale sami nie są skorzy im tego oświadczać bo nie wiemy w jakim celu..tymbardziej że ja nie mogę tego oświadczyć nie chcą żeby skierowało się to przeciwko mnie...
Z góry dziękuje za pomoc