Forum prawne

Jak odzyskać pieniądze od najemcy?

Witam;
Jakiś czas temu wynająłem mieszkanie. Spisaliśmy umowę najmu, którą najemca podpisał. Umowa mówiła, że czynsz płacony będzie do rąk właściciela, rachunki za prąd (wystawione na moje nazwisko) miał opłacać najemca. Po kilku bezproblemowych miesiącach wynajmu przyszedł okres że postanowiliśmy jednak zakończyć "współpracę". Ustaliliśmy z najemcą termin jego wyprowadzki, sporządziliśmy dokument "Wypowiedzenie umowy najmu", w którym zawarliśmy punkty mówiące o płaceniu czynszu do rąk właściciela, opłaceniu wszystkich rachunków za prąd do momentu wyprowadzki. Dokument został przez najemcę podpisany. Z końcem miesiąca opuścił On wynajmowany lokal, jednak czynszu i rachunków nie opłacił, bo jak twierdzi nie ma pieniędzy, które są mu potrzebne do wynajmu drugiego mieszkania. Na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje na to, że są marne szanse aby oddał dług za czynsz i rachunki. Nadmieniam, że odstępne nie pokryło jego długu. Czy w tej sytuacji jeżeli podpisał On "Umowę najmu" oraz "Wypowiedzenie umowy najmu" i nie zastosował się do tych dokumentów można jakoś wpłynąć na niego aby oddał pieniądze?

2010.6.30 12:55:5

Odpowiedzi w temacie: Jak odzyskać pieniądze od najemcy? (2)

Należy dostarczyć najemcy pismo (najlepiej wysłać list za potwierdzeniem odbioru) określające podstawę (umowa najmu), kwotę i termin jej spłaty. Jeśli po czasie określonym w piśmie (nie krótszym niż 14 dni) dłużniik nie zwróci pieniędzy można wystąpić do sądu z pozwem dotyczącym zadłużenia. Dopiero po uzyskaniu nakazu zapłaty można udać się do komornika w celu wyegzekwowania środków, które najemca jest Panu winny. To jedna z dróg oficjalnych i zgodnych z prawem. Można też sprzedać zadłużenie firmie windykacyjnej - ona wypłaci Panu kwotę zadłużenia a z najemcy ściągnie wszystko z odsetkami i kosztami postępowania.

2010.7.2 7:33:26

Witam serdecznie. Chciałam zapytać co zrobic w takiej sytuacji gdy podpisalam umowe najmu mieszkania z facetem wspólnie w biurze w momencie wyprowadzki informowałam wlascicieli ze juz tam nie bede mieszkać na to ono dali wypowiedzenie 1miesieczne bo takie bylo w umowie ale ten miesiac były facet został...nie zapłacił wlascicielom za nic...podpisał dokumenty ze platnosci ureguluje lecz do dnia dzisiejszego nie wpłacił nic...ścigają mnie bo bylam na umowie i ja mam to zapłacić bo jestem "ściągalna" a on nie i jak sprawa trafi do sądu wszystko sama będę musiala spłacić łącznie z kosztami sądowymi bo jego znaleźć nie mogą a ja sama z dziećmi i za kogos zadłużenia musze spłacać? ?? Dlaczego ja? Dlaczego on może wszystko a ja mam cierpieć z dziećmi? ? Bardzo czuje sie oszukana :( bo co bo tak mówi prawo? Co to za prawo??! jeszcze unikne wszystkiego gdy podpisze ugode poza sądowa a jego w dalszym ciągu beda ścigać o pokrycie wszystkich kosztów...tylko jak długo? Wszystko w tym momencie jest przeciwko nam bo wlasciciele wiedzieli byliśmy na czysto wiedzieli a ze jestem na umowie jestem skończona :(

2017.8.6 0:23:15

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika