Rękojmia i zwrot pieniędzy z powodu ciągłych usterek - forum prawne

Zakupiliśmy dziecku w kwietniu 2019 auto na akumulator za 1300 zł. W tym samym dniu gdy pierwszy raz skorzystał z autka po ok 20 minutach uległo awarii. Od razu została mailowo zgłoszone sprzedawcy, a ten wysłał nową część, abyśmy ją sami wymielili. Po wymianie auto działało znowu ok 20 minut i znowu usterka ta sama lub inna. Po zgłoszeniach mailowo otrzymywaliśmy części nowe. Po chyba 8 usterce, zażyczyliśmy aby hurtowna sprawdziła auto. Auto poszło do nich naprawili i stwierdzili, że jest ok. Przyszło - pojeździło 40 minut i znowu awaria.. Ciągle żądaliśmy od sprzedawcy zwrotu pieniędzy bo z tego produkutu nie dało się korzystać, ale on twierdził, że nie otrzyma zwrotu pieniędzy od hurtowni i on będzie stratny i on się nie zgadza (ale my za to mamy być stratni). "Załatwił", że hurtownia po odebraniu naszego auta wyśle nam nowe autko. Okazało się przyszło "nowe" auto porysowane, z oddartymi naklejkami, w środku pełno piasku, liści i igieł ze świerku. Od razu telefon do sprzedawcy, ale nalegał, aby go sprawdzić bo byl juz piatek 18, a on się skontaktuje w poniedziałek z hurtownią w celu wyjaśnienia. Okazało się, że po 10 minutach auto się zatrzymało i nie chciało działać. Sprzedawca znowu chciał wzywać kuriera i odesłać auto do serwisu w celu naprawy i wtedy emocje dały górę bo ile razy można (był wrzesień a my mieliśmy ponad 18 usterek zgłoszonych). Udaliśmy się do rzecznika, aby nam pomógł odzyskać pieniądze. Rzecznik konsumenta pisał pisma, ale sprzedawca ich nie odbierał, ale dopiero po każdym ponowieniu i postraszeniu go karą finansową były odbierane. Jego prawnik wypisywał najdziwniejsze historie nie związane ze sprawą (nic takiego rzecznik nie pisał sprzedawcy, ani my nie żądaliśmy i nie podawaliśmy takich informacji). Po ok. 4 miesiącach rzecznik zakończył sprawę ze względu na brak konkretów.
Otrzymaliśmy, że:
Cytat:
Rzecznik, nie ma uprawnień władczych i nie może zmusi przedsiębiorcy do uznania roszczeń konsumenta.
W sytuacji odmowy uznania reklamacji przez przedsiębiorcę, mimo wystąpienia Rzecznika, pozostaje:
- rezygnacja, albo
- przystąpienie do pozasądowego rozwiązywania sporów konsumenckich (z uwagi na brak zastrzeżenia przedsiębiorcy odnośnie postępowania w sprawach pozasądowego rozwiązywania sporów konsumenckich, informuję o dodatkowej możliwości wszczęcia takiego postępowania, które następuje na wniosek konsumenta - ustawa z dnia 23 września 2016 r. o pozasądowym rozwiązania sporów konsumenckich
Co mam robić? Proszę o pomoc