Forum prawne

Rozwód kościelny - forum prawne (strona 13)

Czy ktoś może mi udzielić informacji, jakie warunki trzeba spełnić, aby dostać rozwód kościelny?



(ada)

Odpowiedzi w temacie: Rozwód kościelny (strona 13) (686)

Przede wszystkim pamiętaj- nie ma czegoś takiego jak "rozwód kościelny", jest tylko unieważnienie. I wbrew pozorom to bardzo ważne (księża są na tym punkcie przewrażliwieni)
A czy jest to możliwe? Oczywiście, że tak. Jest wiele osób, które takie unieważnienie otrzymało. Zależy tylko od sytuacji. Czy w małżeństwie były dzieci, z jakiego powodu małżeństwo się rozpadło- czy ma być z orzeczeniem winy z którejkolwiek strony, to akurat zależy też od byłej żony...
Czas jest różny, w zależności jak opisze się sytuację w małżeństwie. Może to dziwnie zabrzmi, ale jeśli masz jakiegoś znajomego księdza to on może powiedzieć Ci w jakich przypadkach można uzyskać takie unieważnienie.

Przez 14 lat byłam w związku małżeńskim z mężczyzną, który jak się jakiś czas temu dowiedziałam oszukiwał mnie od samego początku. Nie wnikając w zawiłości mojego małżeństwa postanowiłam natychmiast wziąć rozwód cywilny jak i kościelny. Wiem, że z cywilnym nie powinno być problemu za to z kościelnym nie mam pojęcia? Nie wiem czy najpierw załatwić cywilny a potem kościelny czy może lepiej na odwrót czy może wszystko na raz?? Zupełnie się pogubiłam i nie wiem co robić

Rozwód cywilny nie powoduje automatycznie rozwiązania małżeństwa kościelnego ? tak samo rozwiązanie małżeństwa na gruncie wyznaniowym nie powoduje rozwodu na gruncie prawa cywilnego. Rozwiązywanie małżeństwa kościelnego jest zupełnie niezależne od rozwodu cywilnego.
Wynika to z art. 10 Konkordatu:
3. Orzekanie o ważności małżeństwa kanonicznego, a także w innych sprawach małżeńskich przewidzianych w prawie kanonicznym, należy do wyłącznej kompetencji władzy kościelnej.
Tylko władza kościelna, na gruncie przepisów prawa kanonicznego, może decydować o dalszych losach kościelnego małżeństwa.

Witam!

Jest rok po ślubie, okazało się, że mój maż cierpi na nerwice. Jest to choroba zaliczana do grupy chorób psychicznych. Zanim się pobraliśmy nic o tym nie wiedziałam. Nie jestem w stanie z nim żyć, gdyż boję się o swoje bezpieczeństwo. Czasem wpada w okrutną furię!
Czy jest to wystarczający powód do starania się o unieważnienie małżeństwa kościelnego?
Jak ewentualnie, mam starać się o to zabiegać???

jest to dla mnie bardzo trudne,
Proszę o pomoc..

Witam!

Ja też mam podobny problem! Tylko, że u mojego męża pojawił się problem choroby psychicznej teraz, w czasie trwania małżeństwa!

Witam! Bardzo proszę o pomoc... Minęły 3 lata od ślubu. Pół roku temu u mojego męża pojawił się problem choroby psychicznej, czyli w czasie trwania małżeństwa! Zanim zachorował było wszystko dobrze, ale aktualnie nie jestem w stanie z nim żyć... Strasznie boję się o swoje bezpieczeństwo. Bardzo często ma napad furii... Czy jest to wystarczający powód do starania się o unieważnienie małżeństwa kościelnego? Jeśli tak, to co mam robić?? Bardzo proszę o pomoc...!

Małżeństwo może zostać nieważnie zawarte z powodu jakieś przeszkody zrywającej kanony 1083 ? 1094 Kodeksu Kanonicznego:



* wiek młodociany (14 lat dla kobiety i 16 dla mężczyzny),

* niezdolność płciowa (impotencja),

* istniejący węzeł małżeński ( małżeństwo z inną osobą),

* różność religii (ślub z osobą nieochrzczoną),

* święcenia,

* śluby lub profesja zakonna,

* uprowadzenie,

* przeszkoda występku (małżonkobójstwa),

* pokrewieństwo (w linii prostej i do 4 stopnia linii bocznej),

* powinowactwo (w linii prostej),

* przyzwoitości publicznej,

* pokrewieństwa prawnego (powstałego z adopcji).





Małżeństwo może zostać nieważnie zawarte na skutek braków dotyczących zgody małżeńskiej. Określone zostały przez prawodawcę w kanony 1095-1107:



* brak minimum małżeńskiego poznania

* pozbawienie używania rozumu,

* poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich,

* niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej,

* podstęp przy zawieraniu małżeństwa ( umyślne wprowadzenie w błąd),

* symulacja,

* wykluczenie któregoś z istotnych przymiotów lub elementów małżeństwa (jedność, nierozerwalność ,zrodzenie i wychowanie potomstwa),

* zawieranie małżeństwa pod warunkiem,

* przymus i bojaźń.





Przyczyną nieważności małżeństwa mogą być braki dotyczące formy kanonicznej, a więc sposobu zawierania małżeństwa. Dotyczy w szczególności kapłana asystującego przy zawieraniu małżeństwa (posiadanie przez niego odpowiedniego upoważnienia), oraz zobowiązanie do zawierania małżeństwa przez katolików według formy kanonicznej.

witam. chciałabym się dowiedzieć jakie warunki trzeba spełnić, aby dostać rozwód kościelny? bardzo proszę o pomoc i odpowiedzi!

witam. pragnąłbym się dowiedzieć, czy jest możliwość uzyskania rozwodu kościelnego lub stwierdzenia nieważności małżeństwa, w przypadku zdrady małżeńskiej?? jeśli tak, to czy można po tym zawrzeć związek małżeński z inną osobą?? bardzo proszę o odpowiedź!

Koszty początkowe w Kościele, w zależności od Diecezji, wynoszą 500-1000 złotych, ale także można wnioskować o ich umorzenie. Warto jednak poradzić się przed wszczęciem całej sprawy profesjonalisty, tak jak idzie się do prawnika przez rozwodem cywilnym, tak w tej sprawie powinno się zwrócić o poradę do prawnika-kanonisty. Poradami takimi, a także sporządzaniem pozwów i obsługą sprawy zajmuje się Poradnia Kanoniczna.

Usługi świeckiego kościelnego adwokata (prawnik, który skończył studia z prawa kanonicznego i jest katolikiem. Dodatkowo uzyskał pozwolenie biskupa diecezjalnego) kosztują około 3 tysięcy złotych.



\"Cywilni\" prawnicy za swoją pomoc w takich sprawach biorą o wiele więcej - nawet 10 tysięcy złotych. I nie zawsze dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków...





Proces kościelny trwa 1,5 ? 2,5 roku, a dla stwierdzenia nieważności małżeństwa potrzebne są zgodne wyroki dwóch instancji (zwykle sądu diecezjalnego i metropolitarnego). Nie odbywają się rozprawy w potocznym znaczeniu, ale są np. przesłuchania świadków, w których nie uczestniczą małżonkowie. Tych ostatnich też wysłuchuje się osobno. Kuria nie wydaje żadnych dokumentów z procesu poza wyrokiem z uzasadnieniem. Dokumentem tym podsądni mogą dysponować dowolnie (np. złożyć go w sądzie państwowym).

Opłaty sądowe są w poszczególnych sądach różne ? zwykle wynoszą od 600 do 1000 złotych. Bywa, że sądy uzależniają je od zarobków podsądnego (np. 2/3 pensji).

Witam!



Pojawia się wiele pytań i wątpliwości dotyczących stwierdzenia nieważności małżeństwa.

Podaje powody, które mogłyby być podstawą do unieważnienia małżeństwa!



* Małżeństwo może zostać nieważnie zawarte z powodu jakieś przeszkody zrywającej kanony 1083 ? 1094 Kodeksu Kanonicznego.

- wiek młodociany (14 lat dla kobiety i 16 dla mężczyzny),

- niezdolność płciowa (impotencja),

- istniejący węzeł małżeński ( małżeństwo z inną osobą),

- różność religii (ślub z osobą nieochrzczoną),

- święcenia,

- śluby lub profesja zakonna,

- uprowadzenie,

- przeszkoda występku (małżonkobójstwa),

- pokrewieństwo (w linii prostej i do 4 stopnia linii bocznej),

- powinowactwo (w linii prostej),

- przyzwoitości publicznej,

- pokrewieństwa prawnego (powstałego z adopcji).

* Małżeństwo może zostać nieważnie zawarte na skutek braków dotyczących zgody małżeńskiej. Określone zostały przez prawodawcę w kanony 1095-1107.

- brak minimum małżeńskiego poznania

- pozbawienie używania rozumu,

- poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich,

- niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej,

- podstęp przy zawieraniu małżeństwa ( umyślne wprowadzenie w błąd),

- symulacja,

- wykluczenie któregoś z istotnych przymiotów lub elementów małżeństwa (jedność, nierozerwalność ,zrodzenie i wychowanie potomstwa),

- zawieranie małżeństwa pod warunkiem,

- przymus i bojaźń.

* Przyczyną nieważności małżeństwa mogą być braki dotyczące formy kanonicznej, a więc sposobu zawierania małżeństwa. Dotyczy w szczególności kapłana asystującego przy zawieraniu małżeństwa (posiadanie przez niego odpowiedniego upoważnienia), oraz zobowiązanie do zawierania małżeństwa przez katolików według formy kanonicznej.





witam czy bierzmowanie jest wazne zeby zawrzec slub koscielny

Witam serdecznie, właśnie borykam się z myślą, by postarać się o stwierdzenie nieważności małżeństwa...niestety nie wiem jak się za to zabrać a przede wszystkim od czego zacząć...proszę o pomoc anik6-84@tlen.pl

Dzien dobry.





Napiszcie mi jakie warunki musza byc spelnione i jakie podac powody abu uzyskac rozwod koscielny? jestem od 7 lat po rozwodzie cywilnym i jestem w zwiazku od 6 lat z inna osoba z ktora chciałby wziasc slub koscielny. Ktos z forum wie ile taki rozwod trwa.



Z gory dziekuje i pozdrawiam ?

Jesli mowisz o kosciele rzymskokatolickim, to nie ma czegos takiego jak rozwod

tylko gdy zostaniesz wdowcem po pierwszej zonie, lub żona wystąpi z kościoła, ewentualnie bedzie chora psychicznie.

Kancelaria-veritas? ktoś coś słyszał na ten temat, korzystał z ich usług?
No właśnie, opinie ludzie a nie same linki.

oj tam oj tam.

Witam! Bardzo proszę o kontakt na maila paskuda46@wp.pl w sprawie orzeczenia o nieważności małżeństwa ponieważ nie wiem jak się do tego zabrać a bardzo bym chciała uzyskać orzeczenie. Z góry dziękuję.

Witam, chciałabym się dowiedzieć jak uzyskać nieważność małżeństwa? Jestem po rozwodzie 3 i pół roku(wszystkie rozprawy i formalności trwały 10 miesięcy,wyrok zakończył się bez orzekania o winę) mam 24lata. Po 7 miesiącach od poznania swojego byłego zaszłam w ciążę... i się zaczeło co teraz? ślub? ja w ogóle nie przyjmowałam tego faktu że jestem w ciąży, wstydziłam się rodziców, dziadków znajomych koleżanek, sąsiadów... jak ja mam im to wszystko powiedzieć ta która mówiła ze współżyć należy dopiero po ślubie.(Byłam i jestem osobą wierząca więc takich zasad się trzymałam aż do chwili słabości)W końcu mój były im powiedział.. czułam się strasznie że wszystkich zawiodłam że stracili moje zaufanie.. Było ciężko, ale jakoś dałam rade. W drugim miesiącu ciąży znalazłam się w szpitalu z podejrzeniem poronienia- okazało się że wszystko jest w porządku, ale w czasie tego pobytu mój były pokłócił się ze mną gdzie będziemy mieszkać po ślubie i już więcej mnie nie odwiedził w szpitalu oraz się do mnie nie odzywał przez tydzień, bo jak się później dowiedziałam pojechał na drugi koniec polski do swojej rodzinki ze swoja mamą która była ważniejsza ode mnie i dziecka. Po namowie i telefonie moich rodziców przyjechał do domu ale ze swoją mamą i wtedy zaczął się temat wesela oraz wyjaśnienie parę innych spraw. Myślałam że będzie dobrze wszystko się ułoży z reszta wszyscy dookoła mi to powtarzali.. za niecałe 3 miesiące ślub a my wciąż się kłócimy.. ciągle nie miał dla mnie czasu choć bardzo go o to prosiłam, ciągle płakałam a wszyscy mówili że po ślubie będzie inaczej będzie lepiej że się dotrzemy..i w to wierzyłam ale my się wciąż kłóciliśmy...
Tydzień przed ślubem ... tych wszystkich rzeczy o które się kłóciliśmy oraz poglądów na różne sprawy gdzie poglądy mieliśmy zupełnie inne nazbierało się naprawdę dużo. Powiedziałam wtedy ze wesela ani ślubu nie będzie, że nie chce tego, że nie chce z nim być i że mnie nie zmuszą do tego ślubu i że nie zaciągną mnie przed ołtarz... i wtedy się zaczęło gadanie jak to? dlaczego? no co ty!? goście zaproszeni, zaliczka na sale już dana, sukienka kupiona... jaki to wstyd! co ludzie powiedzą będą nas wytykać palcami... "a co z dzieckiem chcesz żeby wychowywało się bez ojca, żeby nie miało pełnej rodziny?! Zobaczysz dziecko się urodzi i wszystko się zmieni i ojciec dziecka też!Te wszystkie namowy były nie tylko z mojej rodziny, ale równiej od jego matki i siostry. Ślub się odbył ale nawet stojąc przed ołtarzem zastanawiałam się czy z tam tond nie uciec. Zresztą i tak już nie było odwrotu... Po weselu oczywiście nic się nie zmieniło nadal się kłóciliśmy nie zgadzaliśmy w różnych kwestiach.Pięć miesięcy po weselu urodził się Michałek i zamiast być lepiej bo dziecko miało nas zbliżyć do siebie to było jeszcze gorzej. Ojciec dziecka nie chciał się nim zajmować i zostawiał mnie zupełnie samą zdaną na siebie. Po sześciu tygodniach były się wyprowadził a ja złożyłam pozew o alimenty a za miesiąc o rozwód. Mam szanse uzyskać unieważnienie małżeństwa? biorąc pod uwagę ze mój były nie będzie pojawiał się na rozprawach? roszę o pomoc

Ile może kosztować czasu i pieniędzy rozwód kościelny?! Ktoś się z was orjentuje?! Podobnie co cywilny??

... dwa lata... ? ...1200zł... ? taniej jest zmienić wiarę i wtedy sakrament szlag trafia zdaje się... boszzz... dlatego nigdy więcej żadnych umów z kościołem. Jak boga kocham^^

Witam,
bardzo prosze o pomoc- potrzebny mi jest wniosek o unieważnienie ślubu kościelnego.
Mój adres mail:
zeta0@op.pl
lub
katarzyna.zagozdzon@energia-dla-firm.pl

Witam, zawarcie związku cywilnego nie stanowi przeszkody w staraniu się o stwierdzenie nieważności małżeństwa, natomiast jest oceniane z punktu widzenia moralnego. Czasami zdarza się, w zależności od przyczyny (tytułu prawnego), i po której jest ona stronie, iż obrońca węzła może przytoczyć to jako arg. contra nieważności, ale naturalnie liczą się fakty.

Witam,



Czym zasadniczo różni się cywilny proces rozwodowy od kościelnego procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa?



Pozdrawiam

Uraza





Witam, w trakcie rozowduj kościelnego sa jakieś konfrontacje stron i powoływanie świadków czy nie zabardzo?

Mhm, dziękuje za informacje, zapisuje maila.

mam pytanie czy aby starać się o unieważnienie małżeństwa trzeba najpierw wziąć rozwód cywilny?

Witam wszystkich! Moje małżeństwo zostało niedawno unieważnione, znam stres jaki temu towarzyszy. Chetnie służę radą Tym, Którzy chcą się czegos więcej dowiedziec na ten temat. klauducha777@interpia.pl Życze wszystkim szybkich procesów.

Witam serdcznie. Mój znajomy jest po rozwodzie z całkowitej winy jego byłej żony. Jest katechetą. On twierdzi że nie możę oficjalnie spotykać sie z kobieta bo to zaszkodzi jego pracy (a wiem ze kogos ma tylko to bardzo boli ta dziewczyne bo nawet nie zna jego rodzicow a sa razem juz kilka lat). I mówi ze nie moze wszczac postepowania do uniewaznienia sakramentu ślubu (chociaż ma podstawy bo jego była żona zeznala w sadzie ze wziela slub pod przymusem ciąży) bo to tez zaszkodzi jego pracy. Moje pytanie brzmi zy on mowi prawde? bardzo prosze o rzetelna odpowiedź bo bardzo martwie sie o koleżanke bo ta sytuacja juz ja niszczy psychicznie.

nie zyje i nie mieszkam z tamto kobieto 8 lat,zdradzala mnie oklamywala byla alkocholiczko teraz jestem w nowym zwiazku i chce partnerce zrobic niespodzianke wziac z nio slub koscielny ale nie mam rozwiazanej umowy koscielnej z tamto kobieto pomozcie,gdzie mam pisac i jak.

Sprawy się nie rozpatruje bo w kościele nie ma rozwodów. Poza tym post napisał jakiś półgłowek.
Prawdziwy adwokat na takie idiotyzmy nie odpisuje.

Witam. Właśnie dostałam papiery o przyjęciu skargi i wezwanie do zawiązania sporu.Chce zrobić ze mnie psychiczną. w skardze napisał " niezdolnosć do podjęcia i wypełnienia istotnych obowiązków małżeńskich z prrzyczyn natury psychicznej po stronie Niewiasty". Nie mielismy dzieci strasznie się nie układało bo toeściowa we wszystko sie wtrącała nie wiem jak mam sie do tego odnieść. Jak odpisać na ten pozew czy może mi ktoś pomóc prosze

Witam, odpowiadając na skargę powodową mamy do czynienia z tzw. skargą wzajemną. Ja zwykle polecam zbadanie sprawy pod kątem innych tytułów prawnych, na podstawie których może przebiegać proces kościelny, jak i merytoryczne nie zaś emocjonalne ustosunkowanie się do powództwa. Proponując konkretną przyczynę należy jej treść prawną przenieść i opisać w kontekście stanu faktycznego.

Mam pytanie.Wyszlam za maz w 2001 r po 3 latach znajomosci z bylym mezem,kiedy nasza corka miala 3 lata,moj byly maz jest jej biologicznym ojcem.Slub wzielismy,bo tak chciala moja babcia,mowila ze tak bez slubu sie nie zyje,co ludzie powiedza? ze jak juz jest dziecko trzeba jakos to zycie ulozyc.Jeszcze przed slubem byly maz zdradzal mnie o czym dowiedzialam sie juz po czasie,naduzywal alkoholu,przyjmowal oraz sprzedawal narkotyki.Bardzo sie go balam,poniewaz kilka razy jeszcze przed slubem bylam przez niego pobita.Wychowywalam sie w rodzinie katolickiej gdzie uczono mnie kochac i wybaczac,wiec tak tez chcialam...bylam bita i wybaczalam,ludzilam sie ze to sie zmieni,niestety za kazdym razem bylo tylko gorzej.Po slubie moj byly maz znecal sie wrecz na mnie i nawet zaczal bic dziecko,imprezowal z dziewczynami po dyskotekach,bral narkotyki pil praktycznie codziennie,nie pomagal mi w wychowywaniu dziecka ani zadnych obowiazkach domowych.Nie lozyl na utrzymanie rodziny,nie interesowal sie losem moim i dziecka,byl coraz bardziej agresywny.Wszedl w konflikt z prawem o pobicia rozboje i narkotyki,ranil nozem czlowieka,odbywal kilkakrotnie kare wiezienia,od roku 2002 jestem w innym zwiazku,nie formalnym...konkubinat.Z tego drugiego zwiazku mamy troje dzieci,w 2009 r z bylym mezem wzielam rozwod cywilny,byly maz nie byl obecny na rozprawie poniewaz wyjechal z kraju zeby ukryc sie przed prawem po dokananiu kolejnego przestepstwa.Od 2008 r nie przebywa wogole w Polsce,nie utrzymuje kontaktow z corka i jego los mi jest nie znany.Nie utrzymuje kontaktow tez z jego rodzina,wyjechali do innych miast,i za granice,sprzedali mieszkanie i slad po nich zaginal.Nie mam za bardzo nikogo kto moze mi swiadczyc w mojej sprawie,obcy ludzie nie chca sie mieszac,boja sie.Prosze o odpowiedz,jakie mam szanse na uniewaznienie mojego malzenstwa? Powód? brakuje mi pojednania z Bogiem,pragne isc do spowiedzi,przyjmowac komunie swieta,ciezko mi zyc w obecnej sytuacji,szczegolnie biorac pod uwage fakt ze jestem matka,chce dawac dobry przyklad dzieciom.Pozdrawiam

Proszę pamiętać że bez świadków się nie uda stwierdzić nieważności małżeństwa. Minimalna liczba świadków to 3-4 osoby. Sądzę że Pani rodzina mogłaby również zeznawać.
Pozdrawiam, Agnieszka Urban Pogorzelska

swiadkow juz mam,jest nim ojciec,brat i siostra oraz sasiadka i obecna zona mojego ojca gdyz moja mama zmarla dawno temu.Zgodzili sie mi siadczyc;)boje sie ze nie dam sobie rady.

jak udowodnic,ze byly maz nie poszedl do wojska i dostal kat D ze wzgledu na ociezaloc umyslowa o ktorej dowiedzialam sie od jego matki juz po slubie.WKU napewno nie wyda mi takiego zasiadczenia,co robic? Prosze o rade

nie mam jak,mam chore dzieci zostalam z nimi sama w domu,nie mam jak doladowac konta w telefonie,dopiero jutro jak cos.Prosze mi tylko odpisac czy ta opinia z RODK sie przyda? i czy mozna jakos uprosic w WKU zaswiadczenie o tej ociezalosci? czy Adwokat koscielny moze o to wystapic?

Myślę że dużo da przeanalizowanie akt karnych i cywilnych mogą się tam znajdować informacje na temat stanu zdrowia Pani byłego męża.
Mam jeszcze radę przy każdej kurii jest poradnia prawna i tam ktoś z pewnością wytłumaczy Pani za darmo o co chodzi i z pewnością napisze też skargę powodową.
Proszę tylko pamiętać o napisaniu prośby o zwolnienie z kosztów sądowych. To bardzo istotne a niewiele osób wie że zawsze istnieje taka możliwość.

Adwokat Kościelny nie może wystąpić do WKU. To taki adwokat tylko w danej diecezji i na rok moze dwa. Nie można tego rodzaju adwokatów porównywać z adwokatami prawa świeckiego.

Naprawde? ja moge zostac zwolniona z kosztów? mam czworo dzieci i wlasna dzialalnosc nowo zalozona ktora niestety przynosi póki co same straty,bardzo mi ciezko finansowo.Nie wiem czy adwokat z diecezji moz emiec wglad do akt w sadzie?

Boje sie ze nic nie bede w stanie udowodnic,nie mam jak zdobyc niczego z akt,kto mi je udostepni?

Jasne zawsze to polecam osobom w trudnej sytuacji. Proszę tylko nie zapominać pisać i pisać. Adwokat z diecezji nie ma prawa wglądu w akta . Nie ma takich praw jak np. Adwokat świecki to tylko podobne nazewnictwo i nic więcej. Nie łączą się te dwie sprawy.

byly maz byl karany kilka razy,przebywal w zakladzie karnym,napewno w aktach sa opinie sadu i lekarzy ale jak je zdobyc?

Proszę poprosić i zrobić zero - ze sprawy karnej będzie gorzej ale ze sprawy cywilnej rozwodowej bez problemu. Xero muszą Pani zrobić i tylko Pani za to zapłaci ok. 1 zł za stronę

Ze sprawy karnej to hm.... Mam pewien pomysł ale to musiałaby Pani do mnie zadzwonić.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika