Sędzia zwrócił uwagę na istnienie kc Art.5 - forum prawne
Powód(spadkobierca właściciela pierwotnego) wniósł sprawę o uiszczenie, 102,000 wraz z odsetkami. Za bezumowne bez prawa do lokalu mieszkania w jego nieruchomości. Początek sprawy, odbył się bez rewelacji proszę naliczyć od daty otwarcia spadku znaczy śmierci właścicielki. W sprawie zaznawał świadek opiekunka z urzędu spadkodawczyni, która ujawniła chorobę psychiczną zmarłej. Spadkobierca ujawnił posiadanie ostatniego testamentu w 2009 do tego momentu uważał siebie jako syna za prawowitego następce nie wiedząc o posianiu przez powoda testamentu, nabycie zostało stwierdzone w 2011. Wyszło również, że osoba pozwana jest synem zmarłej.Spadkobierca osobą obcą. Zostały poruszone przez świadka poruszone praktyki manipulacji osobą chorą.Która nie była świadoma co czyni. Ponad to pozwany który stracił w naiwności dom rodzinny zamieszkuje w baraku socjalnym. Spadkobierca odziedziczył również dług wobec pozwanego jak i obowiązek wypłacenia zachowku. Nie uczynił tego do dzisiaj. Po ujawnieniu tych faktów sędzia powiedział: "Istnieje jeszcze coś takiego jak Art. 5 kc. " Poprosił o pozostanie na sali pełnomocników i zwrócił się do pełnomocnika powoda o zastanowienie się nad słusznością pozwu lub propozycją ugody. Co oznacza takie posunięcie ze strony Sędziego jak interpretować Art.5 ?
Odpowiedzi w temacie: Sędzia zwrócił uwagę na istnienie kc Art.5 (4)
Sędzia zasygnalizował pełnomocnikom stron, że rozważa mozliwość oddalenia powództwa w oparciu o art.5 kc, który mówi o nadużyciu prawa podmiotowego. Pozwód ma co prawda prawo do roszczena, lecz wykorzystuje je przeciw pozwanemu naruszając zasady współżycia spolećznego takie jak ogólnie pojęta uczciwość i prawość działania. Powód jak wynika z opisu działał nieudczciwie, ukrywajac testament, doprowadził do błędu w rozeznaniu sytuacji przez pozwanego,który korzystał z lokalu nieświadomie co do jego własności, a obecnie oczekuje ochrony prawnej dla roszczenia opartego na swoim bezprawnym działaniu. W tej sytuacji sąd ma prawo odmówić powodowi ochrony prawnej i oddalić powództwo z powołaniem na art. 5 kc.
Często zdarza się taka sytuacja? Mieliśmy wcześniejsze o nabycie spadku było to również poruszane w jaki sposób doszło do zapisu. Zeznawali biegli, lekarz rodzinny itd.stwierdzając jednoznacznie o niepoczytalności . Sąd uzasadnił, że spadkodawczyni nie była ubezwłasnowolniona. Sama nie mogę w to uwierzyć, że tym razem może być inaczej. Już dawno straciliśmy wiarę w polskie prawo i sądy.
Niestety sędziowie niezwykle rzadko korzystają z tej regulacji. Szczeghólnie w sądach niższych instancji. Muszą zaistnieć szczególne okoliczności. Wydaje się, że zaszły w tym wypadku. Na przyszłość zalecam większą osobistą aktywność. Jeśli tylko sa po temu przesłanki, trzeba samemu podnosić zarzut nadużycia prawa podmiotowego z art. 5 kc i drążyć tą sprawę.
My już nie wiemy co robić, wczoraj był Pan który sprawdzał instalację gazową. Wykonywam kiedyś w naszym jeszcze Domu zlecenie instalacji OC 2 piętra. Pytał się jak tam sprawa, jest to dość gorący temat w okolicy. Powiedziałam, że dom przepadł oraz jakiego typu sprawa teraz się toczy z zachłanność Powoda. Opowiedział, że niedawno była u niego jego żona i chciała wystawienia 20 lat wstecz rachunku za wykonanie prac OC widniejący na zmarłą spadkodawczynie. On powiedział , że to my wtedy za to płaciliśmy i to jest kłamstwo. Nie wiem czy wspominać o tym na kolejnej sprawie?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?