Zasiedzenie terenu - forum prawne

Witam,

10 lat temu zakupiłem działkę budowlaną, która niemalże od razu została zabudowana i zagospodarowana przeze mnie. Pod koniec ubiegłego roku okazało się, że maleńki jej kawałek (jakieś 40 m2) jest własnością Zakładu Energetycznego, na którym ma powstać stacja transformatorowa.
Nie ulega wątpliwości, iż zgodnie z mapami oraz księgą wieczystą, użytkowany kawałek ziemi nie jest mój, jednakże ponieważ jest przeze mnie zagospodarowany (posadzone drzewa oraz stojąca drewutnia), chciałem odkupić go od Zakładu Energetycznego, niestety bezskutecznie. Druga sprawa to stacja transformatorowa, która ma stanąć zaledwie kilkanaście metrów od mojego domu, bezpośrednio w granicy działek.

Czy jest możliwość prawna, aby zablokować budowę takiej stacji oraz wymusić na Zakładzie Energetycznym odsprzedaż tej nieruchomości? Działka została sprzedana jakieś 20 lat temu przez pierwszego właściciela, jednakże zawsze była ogrodzona i traktowana jako jedna całość wraz z moją obecną działką, według relacji sąsiadów od 1967 r. Nawet po jej sprzedaży Elektrowni w 1994 roku, była utrzymywana i pielęgnowana przez kolejnych właścicieli.

Z góry dziękuję za pomoc w sprawie.

Witam, Teoretycznie występują przesłanki do wystąpienia o zasiedzenie - art. 172 kc. W oparciu o art. 176 kc można doliczyć czas posiadania poprzedniego właściciela. Długość zależy od posiadania w złej lub dobrej wierze. Zbyt mało podanych jest szczegółów aby odnieść się bardziej konkretnie. Można by w każdym razie spróbować rozważyć od tej strony problem. Poza tym zarówno w prawie budowlanym jak i w szczegółowych przepisach związanych z prawem energetycznym oraz wynikających z ochrony środowiska wynikają różne ograniczenia z montażem tego typu stacji.