Mobbing w pracy, zwierzenia pracowników-poczytajcie! - forum prawne
Witam.
Niedawno trafiłam na ciekawe forum dotyczące mobbingu w pracy
http://www.pracadokitu.com/forum/categories/
Poczytajcie i zobaczcie czy u was w pracy też coś podobnego sie dzieje.
Pamietajcie ze takie rzeczy trzeba zgłaszac i pietnowac!!
Karolina
Odpowiedzi w temacie: Mobbing w pracy, zwierzenia pracowników-poczytajcie! (8)
Jaki Pan taki kram.Kolejne 4 lata bezprawia czekają nas.
2012.1.19 12:28:8
Znam jedną z tych spraw,bardzo współczuję zastepczyni, niestety w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku nie tylko w tej firmie panują takie warunki.
2012.1.19 13:1:57
ech, ludzie powinni wiedzieć, że mogą walczyć o swoje prawa... może i nie jest to łatwe, ale na pewno pozwala zachować godność... poza tym jest wiele firm, które zajmują się odszkodowaniami za takie zdarzenia w pracy. trzeba kiedyś zacząć!
2012.1.23 10:13:1
no, dokladnie, trzeba walczyc o swoje! ja od siebie moge zyczyc duzo odwagi i sily oraz powodzenia! ja znam firme sos bphc, ktora zajmuje sie odszkodowaniami, ale w sumie nie wiem, jak u nich ze sprawami za mobbing
2012.1.25 14:54:8
Ja bylam poddana mobbingowi w Banku PeKaO SA w Krakowie Rynek Glowny, 7 lat wytrzymalam. Stare baby na polecenie szefa stosowaly wyzwiska, mowila jedna stara do mnie, ze i tak na starosc nie bedziesz miala gdzie mieszkac, po szpitalu-pewnie sama tam trafi wariatka, a pseudo kolega kaleka podchodzil do mnie i pokazywal seksistowskie ruchy. I jak to udowodnic, te wariatki o starczym wygladzie i miernej inteligencji maja sie czuc bezkarnie. od psychiatry nie powinni wychodzic.
2017.9.3 22:52:2
Ja też mam problem ale czy to podlega pod Mobbing to nie wiem - jedno wiem na bank ,że jestem strzępkiem nerwów.Mój szef a raczej pseudo szef- kierownik placówki bankowej jak tylko chce wyrazić swoje zdanie na dowolny temat związany z bankiem w którym pracuje reaguje agresją .Dzisiaj po raz kolejny zwróciłam mu uwagę ,że obsługuje klientów z którymi ja byłam umówiona - dostał szału. Zaczął mi ubliżać i wymyślać historię wyssane z palca dotyczących rzekomego niezadowolenia klientów z mojej obsługi. Placówka w której pracuje znajduje się w małym miećcie więc siłą rzeczy trochę się z ludźmi znamy. Zarzucił mi złą obsługę osoby którą akurat znam więc na zarzut zlej obsługi tej osoby postanowiłam powiedzieć kierownikowi ,że zapytam osobiście klienta niby z czego był niezadowolony. Mój kierownik wówczas dostał szału - krzyczał i ubliżał mi i zabronił mi kontaktować się z klientem. Ogólnie problem polega na tym,że kierownik pochodzi z innego odległego miasteczka i od pierwszych dni mojej pracy dawał mi do zrozumienia ,że wszyscy w moim mieście to gbury i chamy.Próbowałam zgłaszać problem właścicielom placówki ale wszystko "rozeszło się po kościach"Jutro boję się pójść do pracy bo chłopak zwyczajnie nie panuje nad swoimi emocjami . Nie wiem na co go jeszcze stać . Potrzebuję pomocy ale nie wiem gdzie jej szukać.Byłam nawet u psychiatry żeby zapisał mi jakieś leki ale źle się po nich czuję -nie chce się już nimi dłużej faszerować :P( Jakieś wskazówki ? pomóżcie proszę .
2018.3.14 23:14:42
Ja to przeżyłam na wlasnej skórze, na szczescie mam mądrą wspierająca rodzinę, ktora mnie zmobilizowała do tego by o swoje walczyć, z pomocą adwokata Pana Tomaszczyka ugraliśmy na prawdę dużo
2019.4.24 9:52:39
Nie wiem, jak w innych miastach, ale w Łodzi najlepszym adwokatem od spraw mobbingowych jest pan mecenas Cyrański. Moja sprawa była bardzo trudna i obciążająca. Mój były szef wyżywał się na mnie w każdy możliwy sposób. Połajanki dostawałam za wszystko, nieważne, że zrobiłam dokładnie to, co mi polecił. Straszył mnie, zawalał niepotrzebną robotą nienależącą do moich obowiązków, kiedy nie było mnie w pracy, rozmawiał z moimi kolegami i nastawiał ich przeciwko mnie. Kiedy wracałam z urlopu, okazywało się, że moje rzeczy zostały z jakiegoś powodu spakowane do pudła, a moje biurko jest zawalone jakimiś gratami. Od tego wszystkiego zachorowałam. O panu mecenasie Cyrańskim dowiedziałam się od koleżanki, którą reprezentował, gdy dostała zwolnienie dyscyplinarne i wywalczył jej przywrócenie do pracy. Poszłam do niego po poradę, a on poinformował mnie, że padłam ofiarą mobbingu i bardzo dokładnie opisał mi, w jaki sposób możemy zawalczyć o odszkodowanie. Powierzyłam mecenasowi moją sprawę, a on poprowadził ją w wielkim stylu. Pozwał w moim imieniu mojego pracodawcę przed sąd pracy, złożył odpowiednie dokumenty, powołał świadków i biegłych. Na rozprawie walczył o mnie jak lew, przemaglował wszystkich świadków. Dzięki temu wykazał przed sądem, jak było naprawdę. Sprawa została wygrana, sąd pracy przyznał mi wysokie odszkodowanie. Do pana adwokata Cyrańskiego można iść z każdą sprawą o mobbing.
2019.5.12 15:48:48
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?