zwrot pieniędzy ze szkoły policealnej - forum prawne
Witam serdecznie.
Proszę o poradę prawną. Opiszę w skrocie moją sytuację. W roku 2015 postanowiłam się zapisać do szkoły policealnej Nova Centrum Edukacyjne w Legionowie na kierunku Technik Usług kosmetycznych. Był to kierunek płatny. Na początku semestru wiadomo, że najpierw musi być teoria oraz przedmioty, które obowiązują w programie nauczania. Gdy zaczęłam drugi semestr miałam w planie już zajęcia praktyczne oraz teorię, Jednak był jeden problem - szkoła nie zapewniła nam ani materałów ani stanowisk prac. Tuz pod sam koniec semestru dostałyśmy salę z fotelami kosetycznymi, oraz pojedyńczymi kosmetykami, które kupiła nam wtedy rządząca dyrektorka placówki. Niestety na następny zjedździe już tych kosmetyków nie miałyśmy. Rozmawiałyśmy z grupą na ten temat jednak dostawałyśmy odpowiedzi od dyrektorki, że ona jest sama z tym wszystkim, zwłaszcxza z naszymi wymaganiami oraz ma ustalony budżet, który jest za mały na to co powinno być zamowione.
Pani nauczycielka, bardzo się starała, żebyśmy coś chociaż umiały i dlatego przychodziła na lekcje ze swoimi materiałami, jednak było to tylko manicure hybrydowy - który jest na IV semestrze, depilacja rąk oraz henna. Nasza nauczycielka uczyła też w Piasecznie i zasugerowała nam, żebyśmy sie przeniosły się właśnie tam, gdzie jest zrobiony salon kosmetyczny oraz materiały.
Udało mi się zaliczyć te dwa semestry w szkole w Legionowie, jednak dowiedziałam się od nauczycielki w czasie wakacji, że nasz kierunek został rozwiązany, o czym szkoła powiadomiła mnie listem we wrześniu.
Z dwoma koleżankami postanowiłyśy się przenieść do szkoły w Piasecznie, zaczęłyśmy tok nauczania na semestrze III (jako kontynuuacja naszego nauczania) koniec września 2016, mieliśmy pierwsze zajęcia. Zostałyśmy połączone z innym kierunkiem Kosmetyczek, które powinny zacząć od semestru I, a szły i idą naszym programem nauczania. Trzeci semestr w szkole Piasecznie był ok, dużo nawet się nauczyłyśmy miałyśmy materiały do nauki, jednak pod koniec nauki zaczęło nam ich brakować. Też niektóre urządzenia do wykonywania zabiegów przychodziły do nas dopiero w połowie.
Nasza nauczycielka pytała wiele razy kiedy będą materiały, jednak dyrekcja szkoły ją zbywa. Przez caly 4 semest siedzialysmy z grupa i nic nie robilysmy bo nje byko z czego a tez nie chcialysmy ciaglw roboc to samo. Więc zaczęłyśmy my wypytywać o to. Jednak na samym początku Pani dyrektor na nas nakrzyczała, że co my wymyślamy, że w LEgionowie miałyśmy gorzej bo nic nie miałyśmy a tu mamy wszystko. Po wyjściu Pani dyrektor, porazmawiałyśmy spokojnie z Kierowniczką tej placówki o tej sprawie, obiecała nam że przyspieszy ten proces, jednak do ostatniego zjazdu nie mialysmy nic. Pisałam do szkoły maila, Dostałam odpowiedź, że materiały są w trakcie realizacji od sekretariatu. Odpisałam Pani, że takie odpowiedzi nas nie interesują bo słyszymy je od początku semestru. Też wspomniałam, że jeśli nie podadzą nam konkretnego terminu bądź nie powiedzą wprost że tych materiałów nie będzie to będę zmuszona zasięgnąc rady w Kuratorium.
Dodam że napisałam skargę do kuratorium którzy odbyli kontrole w szkole i napisali że moje zarzuty są zgodne. Też napisali że szkoła nie ma odpowiedniej pracowni, stanowisk do pracy ww. Rozporządzenia. Napisali, że niektórzy nauczycieli przyjęci do pracy nie mieli kompetencji do prowadzenia zajęć. W Legionowie, w ogóle stwierdzili brak gabinetu kosmetycznego.
Proszę mi poradzić, czy w takiej sytuacji, jest szansa odzyskać pieniądze za to, że płaciłam a wyszłam tak naprawdę z niczym? Jakie podanie trzeba napisać o zwrot pieniędzy, żeby miało ręce i nogi?
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: zwrot pieniędzy ze szkoły policealnej
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?