Nowelizacja ustawy o przedszkolach już w konsultacjach

Projekt nowelizacji ustawy przedszkolnej trafił do konsultacji społecznych. Ministerstwo chce poznać opinię środowisk związanych z problemem na temat między innymi rozdysponowania kwoty 320 mln zł na edukację przedszkolną.

1/3 z tych pieniędzy przeznaczona zostanie na zrekompensowanie niższych opłat, a 2/3 stanowić ma dotacja dla samorządów. Dzięki temu opłaty za szóstą i siódmą godzinę pobytu dzieci w przedszkolach nie będą przekraczać jednego złotego.

Minister edukacji narodowej zaprezentowała już szczegółowe założenia projektu, dzięki któremu do budżetów gmin trafi rządowa dotacja na każdego przedszkolaka. W siedzibie MEN zorganizowano też specjalnie spotkanie z przedstawicielami samorządów lokalnych, na którym minister Krystyna Szumilas przedstawiła im rozwiązania zawarte w założeniach ustawy.

Porady prawne

Szumilas zapowiedziała także, że w następnych latach kwota dotacji dla samorządów ma rosnąć. Samorządy będą otrzymywały dotacje na każdego przedszkolaka w wieku od 2 do 5 lat bez względu na czas jego pobytu w placówce (dotacja obejmie również dzieci przebywające w przedszkolu do 5 godzin) oraz bez względu na to, czy dziecko uczęszcza do przedszkola publicznego, niepublicznego, czy uczestniczy w publicznej lub niepublicznej formie wychowania przedszkolnego (np. klub przedszkolaka, ognisko przedszkolne, itd.).

(MC)


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Tadeusz 2014-10-10 14:03:59

    Fajnie w streszczeniu ale jakie zobowiązania są nakładane na przedszkola w związku z łaskawymi dotacjami z naszych podatków. Czy korzystając z tego, że płace są na tyle niskie, że matki zamiast małymi dziećmi to zajmują się dostarczaniem grosza rodzinie. Czy każy przedszkolak przejdzie obowiązkową indoktrynację z np. różnych wolnośći w orientacjach seksualnych i światopoglądowych za pomocą sprytnych prelegentów lub bajeczek manipulacyjnych. Przypominam, że w Polsce sanacyjnej i w czasie wielkiego kryzysu (lata 1920-1938) spożycie np. wołowiny było średnio 3-4 razy większe niż obecnie a pensja leśniczego wystarczała na utrzymanie i wykształcenie do poziomu uniwersyteckiego ok. 18 osób i odpowiednio dużego domu - oto są rozmiary biznesu i zamiany ludzi w zasoby po niecałym wieku socjalizacji (zamist kapitalizmu kolonializm i zadłużenie na wieki, zamist demokracji dyktatura komisarzy i ukłądów, zamist moralnośći manipulacje medialne).


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika