IDEA, windykacja, sąd- SOS

Idea zerwała ze mną umowę za nieopłacenie 2 faktur.Nadmieniam iż umowa była podpisana na firmę, która od lutego br.już nie istnieje a ja jestem zarejestrowana w urzędie pracy jako bezrobotna bez prawa do zasiłku. Sprawa została przekazana do windykacji i na dzien dzisiejszy zaległe fakury są uregulowane. Na ponowne podpisanie umowy z Idea mnie nie stać więc muszę zapłacic karę w wys. 750 zł. na którą niestety też mnie nie stać.Firma windykacyjna chce 50% jako pierwszą ratę i pozostałość na 2 raty.Moja obecna sytuacja taką opcje wyklucza jednak nie chcę "wylądować" w sądzie co jeszcze bardziej zwiekszy koszty.Czy istnieje możliwość abym w miarę swoich możliwości spłacała te 750 zł.?A jeżeli tak to wpłacać to mam ne konto Idei czy windykacji?Czy ktoś miał już podobną sytuację? Prosze pomoc i rady.

(MI-LA)

Musisz dokładnie przeczytać jeszcze raz umowę. Zapewnr kara to kwota składająca się i wielokrotności abonamentu jaki musiałabyś zapłącić do końca obowiązywania umowy z Ideą. Tak zazwyczaj zabezpieczają się firmy. Jeżeli jest to właśnie taka kara napisz do Idei, do działu windykacji prośbę o rozłożenie tej kwoty na róne raty miesięczne.Przedstaw swoją obecną sytuację może znajdzie się ktoś kto przychylnie spojrzy na twoje pismo.

napisz na jk-kj@wp.pl badz spokojny 12 padziernika wirmy windykacyjne i gsm lamia ustawe o ochronie danych osobowych tak orzekl najwyzszy sad administracyjny wyrok jest prawomocny po drugie nie wiem kiedy wystawili ci ostatnia fakture ale jesli juz minely dwa lata to sprawa jest juz przedawniona kodeks cywilny art. 554 w razie jakis pytan napisz jk-kj@wp.pl wysle ci link orzeczenia sadu pozdrawiam jarek

Witam Cię Jarku ! Mam taki problem, bardzo cię proszę poradź co robić. Mam nie zapłacone rachunki w TPSA z XI, XII 2001 roku oraz z I,II,III i IV 2002 r. Pod koniec roku 2002 TPSA powiadomiło mnie pisemnie, że zrywa ze mną umowę. Cisza trwała rok i pojawiła się firma windykacyjna Intrum Justita. Wpłaciłam na ich konto w sumie 500zł . Kwota ta reguluje f-ry z 2001 roku - tak poinformowali mnie telefonicznie żądając dalszych wpłat. Ostatnią kwotę wpłaciłam w kwietniu 2004 roku. Czy mogę liczyć na przedawnienie? Jestem w takiej sytuacji, że muszę co miesiąc wybierać albo zapłacę czynsz, albo inne świadczenia. Niestety żyrowałam kredyt przyjaciołom i miałam komornika na pensji,wtedy przestałam płacić rachunki. Proszę pomóż

Witam, Nie płać nić, ani grosza tej firmie windykacyjnej. Bardzo często oni zawyrzają płatności i naliczaja odsetki i inne kwoty według swojego uznania. Pieniądze wpłacaj tylko do TPSA. Jeżeli będziesz miała szczęście to o odsetki nie będą sie upominać, a jak się upomną to musisz skrobnąć jakies pisemko.

czesc. Na dzien dzisiejszy mam podobny problem i zaczynam sie bac.w grudniu 2002 przedluzylam umowe z ideea na nastepne dwa lata ale juz w lutym 2003 popsul mi sie telefon a moja sytuacja materialna sie zmieniala i nie zakupilam nastepnego tylko nie zaplacilam abonamentu za luty i marzec potem sprawa ucichla na rok dwa dni temu dostalam pismo z firmy windykacyjnej o zaplacenie 1.154 zl w trzech ratach po prawie 400zl pierwsza do konca stycznia i kolejne w lutym i marcu tego roku.nie mam takich pieniedzy CO ROBIC?????????

mam problem dzis dostałam papiery z sądu że mam do zapłacenia prawie 1800 zł za dwa aparaty i koszty sądowe nie wiem co mam robic nie mam takich pieniędzy wychowuje sama dwoje dzieci i nie przekonałam windykacj że nie mam zł a dzis te papiery z sądu co robic bo na tą chwilę widze tylko jedno wyjscie powiesic się wpakowałam się w bagno bo zaufałam człowiekowi którego szanowałam a teraz mogę isc siedziec