Konkubinat-przemoc psychiczna-alimenty-podział majatku. POMOCY!

Witam, moja sprawa wydaje mi sie dość zawiła i proszę o pomoc bo nie wiem jak z tej sytuacji zyciowej wyjsc. Otóz: 1. nie jestesmy małżeństwem, mamy 2 letniego syna. W chwili obecnej mieszkamy osobno (ja u swoich rodziców z dzieckiem, a on u swoich), poniewaz rok temu sie rozeszlismy. Jednak po obietnicach poprawy wpakowałam sie we wspólny kredyt hipoteczny i teraz na dniach mamy sie wprowadzic do wspolnego mieszkania. 2. jest w stosunku do mojej osoby (naszczęscie nie dziecka) stosowana przemoc psychiczna z jego strony (uświadomił mi to dopiero psycholog). Czy moge ten argument jakos wykorzystac? W walce o alimenty itd? Jedyny dowód to pisane do mnie emaile itp. 3. Jak mam wyjsc z tej sytuacji, tzn. zostać sama z dzieckiem w mieszkaniu, ktorego oboje jestesmy włascicielami. Poza tym mamy jeszcze z dwa kredyty konsumenckie na ktorych jestem wzieta jako wspolkredytobiorca? Naprawde prosze o pomoc!

Jakiej pomocy pani oczekuje? Alimenty dziecku się należą. Mając za dowód maile(niech je pani zachowa) może pani zgłosić do prokuratury przemoc jaka jest również przemoc psychiczna. Niestety nabrała się pani na miłe słówka, ale jako osoba dorosła i pełnoletnia wpakowała się pani w kredyty, które będzie pani musiała spłacać, bo banki są w tej kwestii bezwzględne. Niestety partner jest też współwłaścicielem mieszania i raczej nie ma szansy pozbyć współwłaściciela mieszkania. Może udałoby się polubownie załatwić zamianę mieszkania na dwa lub sprzedaż.Bądź jeli stać panią na spłatę kredytu udałoby się pani namówić partnera na darowanie jego udziału w mieszaniu dziecku. Może niech pani sprecyzuje czego pani oczekuje to uda mi się pomóc bardziej.