Najemca łamie zasady umowy

Kupiłam lokal uzytkowy wraz z najemcą(zapisane w akcie notarialnym) Wkrótce najemca złożyl wymówienie. Zgodnie z umowa termin wypowiedzenia to dwa mies.Obecnie rozpoczął się ostatni miesiąc wypowiedzenia, za który najemca powinien zapłacić kilka dni temu czynsz płatny z góry.Niestety nie chce tego uczynić, twierdząć, że mam w posiadaniu kaucję, ktora jest równowartością opłaty za 1m-c i mam to sobie policzyć jako zapłatę.W umowie wyrażnie pisze, że kaucja nie może być spłatą długów wynikających z czynszu.Umowa mówi również, że w razie zalegania z opłatą przez najemce za 1 miesiąc mogę wypowiedzieć umowę w ciągu kilku dni.Czy oswiadczenie pisemne najemcy, ze nie zapłaci, jest równoważne z miesieczną zaległością?Jak zmuszę najemce do uregulowania ew. długów np za prąd, tel.jak zmuszę do pozostawienia lokalu w niepogorszonym stanie jeżeli kaucję wykorzystam jako czynsz? Wysłałam już wezwanie do zapłaty w ciągu 7 dni, ale dostałam odmowna odpowiedż.Co robić? Pomóżcie!.

(gal)

Pierwsze pytanie? na jaki czas została zawarta umowa z najemcą? okreslony czy nieokreślony? Jeśli jest w umowie, że kaucja nie może być uznana na poczet czynszu to nie może. Co do opłat za telefon i prąd- to są mam nadzieję te urządzenia na najemcę. Jeśli nie- nauczka na przyszłość- najemca sam jedzie do energetyki i do telekomunikacji i przepiuje wszystko na siebie. Wtedy nie ma problemu. Jak wygląda ten lokal? jest on w pogorszonym stanie? jeśli nie to może lepiej zaliczyć tę kaucję na poczet czyszu i dać sobie spokój ze sprawami w sądzie, chyba, że chce się Tobie biegać na rozprawy- nie zyskasz wiele- wygrać wygrasz na pewno, ale nie będzie się to kalkulowało. MOże nie warto się kłócić tylko ustąpić? Ale pytanie nr 1 jest ważne- na jaki czas została zawarta umowa. Bo jeśli na określony to mam dobra radę.

Pesteczko, dziękuję za odpowiedż. Lokal został wynajęty na czas nieokreślony z dwumiesięczną opcją wypowiedzenia. Prąd i tel. nie sa przepisane na najemce jedynie w umowie napisane jest, że to najemca uiszcza te opłaty. jesli chodzi o stan lokalu to nie jest on w specjalnie pogorszonym stanie. Chodzi jedynie o to, zeby najemca nie pozostawił wielu dziur w scianach powstałych w wyniku montażu mebli sklepowych, które sa własnością najemcy.W momencie rozpoczęcia najmu lokal był po generalnym remoncie miedzy innymi gładzone i malowane ściany. Po sądach oczywiście nie mam ochoty biegać.Chyba zrobię jak radzisz.Chciałam wiedzieć, czy w takim wypadku mam prawo wypowiedzieć najem w ciągu kilku dni.