Forum prawne

Zlecenie wykonania strony, jednak pracę ciągle stoją w miejscu...

Witam serdecznie,
na wstępie przepraszam jeżeli nazwa tematu jest niezrozumiała, jednak ciężko mi było nazwać moją sytuację.

Pięć miesięcy temu dostałem kontakt do pewnego webmastera, napisałem do niego, zgodził się wykonać dla mnie stronę WWW za określoną cenę. Wszystko było w porządku, zapłaciłem mu 100 zł zaliczki, on pracował dla mnie, widać było efekty jego pracy, zawsze mi odpisywał. Jednak przez wakacje, coś się we mnie zmieniło i w sumie to nie chciałem tej strony, jednak nic mu o tym nie mówiłem. Po prostu do puki ja do niego nie napisałem - on nic nie robił, czas mijał i tylko wymienialiśmy kilka zdań co parę dni. Dwa miesiące temu prace znowu ruszyły, jednak nasze relacje się zmieniły, byliśmy bardziej znajomymi niż ja pracodawcą a on pracownikiem. I od tego momentu wszystko diabli wzięli, teraz mija czas, a on robi 1 rzecz na tydzień, często mi nie odpisuje, raz go nawet przyłapałem. I tu moje pytanie, czy prawo może mi coś pomóc ? Czy niestety, zostałem na jego łasce ? Nie mogę znieść tego, że minęło już tyle czasu, że on ciągle niepoważnie mnie traktuje.
Chciałem dowiedzieć się na czym stoję, dziękuję za każdą wypowiedź.
Pozdrawiam.

2010.10.31 18:21:21

Odpowiedzi w temacie: Zlecenie wykonania strony, jednak pracę ciągle stoją w miejscu... (1)

wszytko zależy czy maiłeś z człowiekiem podpisane jakieś zlecenie, choćby na mailu w formie ok, to proszę żebyś zrobił mi serwis itp. jeśli w trakcie wymiany maili padały terminy skończenia serwisu, lub ponaglenia twoje w jego stronę to oczywiście macie zawarte zlecenie tylko, z praktyki wiem że nic nie będziesz w stanie zrobić.
Ew możesz mu przekazać stanowcze twoje stanowisko, że do tego dnia serwis ma być gotowy jeśli nie to odstępujesz od zlecenia i żądasz zwrotu środków. Dodatkowo, możesz przekazać mu takie info, że jeśli nie będzie się z tobą kontaktować to postarasz się aby żadne inne zlecenie do niego nie trafiło. Jest dużo rożnych for tematycznych, serwisów z opiniami wiec możesz wyslać mu link do 1 postu, który napiszesz na jego temat. To nie są groźby, nie jest to karalne, nie naruszasz żadnych przepisów jeśli oczywiście nie ujawnisz jego danych osobowych - jeśli to firma to spokojnie możesz. osoby prywatnej nie koniecznie.
Jeśli nie chcesz już tego serwisu to zapomnij o tym i o 100 zł wpłaconych bo w żaden sposób tego nie odzyskasz.

2011.1.28 13:24:29

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika